Cyfrowe zagrożenia – porady psychologa. Wpływ ekranów na rozwój dzieci.
- Kategorie Blog, Najnowsze
- Data 02/12/2024
- Komentarze 0 komentarz
Anna Król-Wandachowicz
Jak ekrany wpływają na koncentrację, sen i rozwój dzieci?
Nadmierna ekspozycja na ekrany telefonów komórkowych, telewizorów, komputerów czy tabletów to poważny problem dzisiejszych czasów, bardzo często bagatelizowany. Co możemy z tym zrobić? Jak to wpływa na nasze dzieci?
Korzystanie ze wspomnianych urządzeń negatywnie wpływa na rozwój dzieci. Może to skutkować powstaniem trudności w prawidłowym działaniu części mózgu zaangażowanych w procesy poznawcze. Odpowiadają one za mowę, pamięć czy umiejętności przyswajania nowej wiedzy. Tak zwane „scrollowanie” ekranów telefonów czy wpatrywanie się w telewizor w nadmiarze może prowadzić do obniżenia koncentracji, a to przecież ona umożliwia skupienie uwagi, która sprzyja nauce.
Co więcej, niebieskie światło pochodzące z ekranów niekorzystnie działa na sen. Proces wytwarzania melatoniny, która jest odpowiedzialna m. in. za zasypianie i wstawanie, zostaje spowolniony. Konsekwencją braku snu z kolei są trudności nie tylko ze zdobywaniem wiedzy, ale również wykonywaniem innych czynności, np. uprawianiem sportu.
Zaburzona sfera emocjonalna i społeczna – jak ograniczyć negatywny wpływ ekranów na dzieci?
Następnym negatywnym skutkiem jest zaburzona sfera społeczno-emocjonalna. Chwile, które mogłyby być wykorzystywane do budowania własnych doświadczeń np. z bliskimi, są kradzione przez urządzenia. Nie cofniemy czasu, by przywrócić te momenty, które uczą m. in. bliskości, tolerancji, akceptacji, reakcji na sukcesy lub porażki. Zamiast tego są to godziny często przeżywane w samotności, w świecie który nie jest prawdziwy. Zbyt duża ilość czasu spędzanego przed ekranami może ograniczyć reakcje społeczne. Przez to dzieci mogą mieć trudności w rozpoznawaniu nie tylko emocji, ale też innych bodźców zewnętrznych.
Występuje wiele innych konsekwencji spędzania zbyt długiego czasu przed wspomnianymi urządzeniami. Opisane wyżej to tylko część z nich, dlatego tak ważne jest przeciwdziałanie temu zjawisku. Nie pozwólmy, jako dorośli, by dzieci nie miały szansy poznać świata pełnego emocji, kolorów, przyrody, relacji społecznych. Ważna jest profilaktyka, a w niej przede wszystkim komunikacja. Pokażmy dzieciom, że spędzanie czasu inaczej niż przed ekranami nie znaczy, że jest on spędzany gorzej.
Jak być wzorem i wspierać dzieci w odkrywaniu świata poza ekranem?
Zacznijmy od małych rzeczy i przede wszystkim siebie.. Stańmy się wzorem, pokazując że można. Odłóżmy telefony na czas posiłków, rozmawiajmy, jedzmy, cieszmy się tymi chwilami. Spędzajmy wspólnie czas podczas zabaw, spacerów, a nawet oglądania filmów, bo przecież ważne jest, by pokazać, że można używać wszystkiego, lecz z umiarem. Znajdźmy miejsca promujące zdrowe spędzanie czasu, czyli oparte na aktywnościach warsztatowych, np. sportowych, artystycznych, kulinarnych. Dzieci nie dowiedzą się, jak coś innego niż ekran telefonu może być lepsze, nie mając przy tym zamiennika. Być może nie dowiedzą się wtedy, że coś może stać się ich pasją na lata i może całkowicie odmienić to ich życie. Dajmy im tę szansę. Fundacja Nabu jest jednym z takich miejsc. Jej celem jest tworzenie nowej, przyjaznej przestrzeni, w której istotą jest edukacja i wychowanie.
Anna Król-Wandachowicz
Ukończyłam studia psychologiczne na Uniwersytecie SWPS o specjalności klinicznej, również studia podyplomowe na kierunku psychoonkologii na Gdańskim Uniwersytecie Medycznym. Moje doświadczenie opiera się o praktyki, wolontariat i staże w różnych placówkach m. in. w Ośrodku Uzależnień w Wandzinie czy Szpitalu im. Józefa Babińskiego Specjalistycznego Psychiatrycznego Zakładu Opieki Zdrowotnej w Łodzi. Aktualnie pracuję na stanowisku psychologa w Puckim Hospicjum pw. św. Ojca Pio.